Kryptowaluty jeszcze kilka lat temu były traktowane jako nowinka dla wąskiego grona zapaleńców. Mało kto brał pod uwagę możliwość ich używania na szerszą skalę. Obecnie kryptowaluty cieszą się coraz większą popularnością i zaufaniem wśród klientów. Coraz więcej miejsc w Internecie oferuje płatność nie tylko kartą kredytową, ale i Bitcoinami, to właśnie ta kryptowaluta jest najbardziej rozpoznawalna.

Czy na kryptowalutach da się zarobić, a może to czyste mrzonki?

Dane z ostatnich miesięcy mówią same za siebie. Jak podaje serwis GoldenWallet, Bitcoin wart jest aktualnie w okolicach 6,000 dolarów amerykańskich (dane z dnia 22/10/2017). To znacznie więcej niż uncja złota ($1,200)… Od początku 2017 roku jego wartość w stosunku do dolara wzrosła ponad czterokrotnie. Nie można jednak zapominać, że kurs wirtualnej waluty ulega dużym wahaniom. Dlatego na Bitcoinach można sporo zarobić, ale także dużo stracić. Nie emituje ich żaden bank centralny. System transakcyjny nie znajduje się pod żadnym nadzorem finansowym. Bitcoiny emitują sami użytkownicy, którzy stosują odpowiednie algorytmy matematyczne. Na samym początku ich istnienia ustalono, że jeden Bitcoin wart jest nieco ponad jednego dolara. Po ośmiu latach wartość wirtualnych pieniędzy wzrosła kilkaset tysięcy razy. Kapitalizacja wzrosła w tym czasie od zera do poziomu ponad 170 mld dolarów amerykańskich (źródło: Coinmarketcap.com)

O kursie decyduje prawo popytu i podaży, a także trudna do oszacowania ilość czynników zewnętrznych. Dlatego właśnie rynek kryptowalut jest tak bardzo narażony na wszelkiego rodzaju spekulacje. Na rynku kryptowalut coraz częściej można zauważyć ingerencję polityków. A to dlatego, że ten rynek nie jest kontrolowany przez żadne państwowe instytucje nadzoru. Na ile mocno świat polityki będzie chciał ingerować w rynek wirtualnych walut? Czas pokaże, ale biorąc pod uwagę aktualne tendencje możemy przewidywać, że z biegiem czasu chęć uregulowania i nadzorowania rynku będzie coraz większa. Jakiś czas temu kanadyjski Bank Centralny wspominał o konieczności wprowadzenia uregulowań dotyczących Bitcoina. Kolejnym zagrożeniem są włamania na giełdy. Na szczęście zabezpieczenia są coraz lepsze, a użytkownicy coraz mniej narażeni na atak cyberprzestępców.

Szansa na zarobienie dużej gotówki

W początkach swojego istnienia Bitcoin kosztował grubo poniżej 1 dolara, a obecnie wart jest już ponad 4 tysiące dolarów. Takie sumy mogą rozbudzić apetyt na duże pieniądze. Nie możemy zapominać, że rynek kryptowalut jest niezwykle dynamiczny. Jednego dnia może nam się udać zarobić 20%, a za dwa dni możemy stracić wszystko… Kryptowaluty to duża szansa na zarobek, ale potencjalny inwestor musi liczyć się z dużym ryzykiem. Kryptowaluty charakteryzują się o wiele większą zmienność niż inne instrumenty finansowe.

Płatności Bitcoinami są całkowicie anonimowe, to ogromna zaleta, ale także wada tej kryptowaluty. Nie bez powodu cieszy się ona dużą popularnością wśród różnego rodzaju przestępców. Dlatego należy starannie weryfikować strony, które sprzedają kryptowaluty.

Kto zarabia najwięcej na kryptowalutach?

Największe zyski odnotowują firmy, które zajmują się produkcją sprzętu komputerowego, koniecznego do emisji kryptowalut tzw. koparek kryptowalut. Zarabiają także właściciele giełd na których odbywają się wszystkie transakcje kryptowalutowe.

Podsumowując, na kryptowalutach można na prawdę dużo zarobić, ale i równie dużo stracić. Aby odnieść sukces należy mieć dobre rozeznanie w rynkach finansowych, nie wolno bać się ryzyka No i przede wszystkim trzeba mieć ogromne szczęście i doświadczenie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here