Cellulit, czyli tak zwana skórka pomarańczowa, to problem, z którym zmaga się wiele kobiet. Mamy wrażenie, że wygląda nieestetycznie i że tylko my go mamy. Nic bardziej mylnego. Ale czym tak na prawdę jest? Jest to tkanka tłuszczowa, która uległa zdeformowaniu. Występuje głównie w miejscach, które posiadają dużo tkanki tłuszczowej. Najczęściej są to uda, brzuch, pośladki. Często mylnie jest on określany cellulitisem. Dlaczego mylnie skoro brzmią tak podobnie? Ponieważ cellulitis to choroba, polegająca na zapaleniu skóry wywołanym przez bakterie. W tym wypadku nie zbędna jest pomoc lekarska. Wracając jednak do cellulitu, wiele z nas zadaje pytania jak się go pozbyć? Przede wszystkim odpowiednia dieta. Sukces zapewnią produkty o wysokim poziomie białka, owoce oraz wyroby pełnoziarniste. Istotnym elementem jest nawodnienie organizmu. Picie dużej ilości wody dziennie, pozwoli na oczyszczanie się organizmu z toksyn, co na cellulit ma znaczący wpływ. Nic nie zrobi się jednak samo. Ćwiczenia oraz masaże pozwolą na rozbicie zwartych części tłuszczu co w konsekwencji doprowadzi do znacznego zmniejszenia się skórki pomarańczowej. Na rynku dostępne są wszelkiego rodzaju żele i kremy na cellulit. Z pewnością mogą pomóc, choćby dlatego, że po użyciu takiego specyfiku będziemy automatycznie robić sobie masaż. W wersji dla leniwych, można o pomoc poprosić ukochanego. Przede wszystkim jednak nie należy się go wstydzić. Obecne trendy polegają właśnie na pokazywaniu naturalnego ciała z „niedoskonałościami”.