Na co dzień, makijaż jest bardzo prosty. Dla większości kobiet mniej znaczy więcej. Stawiamy na naturalny wygląd, tworząc tzw. Makijaż no makeup. Podkreślamy delikatnie rysy twarzy, zakrywamy niedoskonałości. Wiele kobiet w ogóle się nie maluje. Jednak większość nie wie co zrobić, gdy pojawia się wielkie wyjście. Wizyta u kosmetyczki kosztuje od 50 do 250 zł. A przecież trzeba jeszcze kupić sukienkę, buty, dodatki. Trzeba postarać się stworzyć coś specjalnego samemu. Mocne oczy, mocne usta i do tego mocno podkreślone policzki? Boisz się o to, że będziesz wyglądać komicznie. O nie! Musisz postarać się, żeby Twój makijaż był wyrafinowany. Jeżeli lubisz kontrasty, możesz zainspirować się makijażem w styli haute couture. Noszenie go w całości wymaga odwagi, ponieważ na pewno zwróci uwagę wszystkich. Jednak na specjalną okazję warto spróbować wykorzystać przynajmniej jeden z jego elementów. W wieczornym makijażu jest jak w muzyce, w której głośność stopniowo musi narastać. Dzięki temu, na końcu będzie brzmieć niezapomnianym efektem. Transformację w królową wieczoru trzeba zaczynać od idealnej i zdrowo wyglądającej cery. Dlatego najpierw należy nałożyć na twarz dobry krem. Potem rozświetlający podkład, korektor pod oczy i utrwalić wszystko pudrem. Kształt oka warto podkreślić rysując kreskę w załamaniu powieki i na dolnej linii rzęs. Ruchomą część powieki wypełnij ciemnym cieniem. Kolory ziemi świetnie się do tego nadadzą. Rozświetl wewnętrzne kąciki oka złotym lub srebrnym cieniem. Rzęsy dokładnie wytuszuj. Dzięki temu uzyskasz efekt głębokiego spojrzenia z trójwymiarowym blaskiem.