Pierwsze zauroczenie, fascynacja i uczucie, które powoduje nieopisany stan euforii duchowej i emocjonalnej, to w zasadzie etapy, które było dane przechodzić każdej osobie. Uczucia nierozłącznie połączone ze sobą: duch i ciało, współgrające w odczuciach obojga płci. Te lata młodzieńcze, nastoletnie, kiedy to stawało się przed pierwszym dylematem – jak się całować z języczkiem, z całą pewnością pamiętamy doskonale pomimo upływu wielu, wielu lat. Powrót do lat młodości we wspomnieniach stanowi najpiękniejszy i najbardziej zapamiętany okres naszego życia. W marzeniach powracamy często do tamtych wspomnień, pragnąc powtórzyć i przeżyć jeszcze raz pewne chwile lub choćby jeden dzień czy jeszcze bardziej – noc. Tęsknota i nostalgia za czasami minionymi stanowi nieodłączny czynnik natury ludzkiej, choć tak bardzo chciałoby się wymazać z przeszłości i pamięci złe doświadczenia i wybory, których nie zdołało się uniknąć. Doświadczenie sprawia, że gdybyśmy teraz raz jeszcze mieli podążać tamtymi drogami w zasadzie większość rzeczy zrobilibyśmy inaczej, dojrzalej, mądrzej. Faktem jest, że wielu dorosłych przekazuje teraz swoim dzieciom rady, by nie podążali drogami, które oni wybierali. Jest to rzecz naturalna, gdyż każdy kochający rodzić chce, by jego potomek ustrzegł się od pewnych błędów młodości, które potem mogą skutkować trudniejszym startem w etap dorosłości. Być może niektórzy rodzice w nader przesadny sposób otaczają parasolem ochronnym własne dzieci, zabraniając wszelkich radości młodzieńczego wieku. Bunt, który może się wytworzyć w dojrzewającym sercu i nieukształtowanej jeszcze psychice, może przynieść w rezultacie całkiem odwrotne do zamierzonych skutki, które potem bardzo ciężko naprawić.
Młodość rządzi się również swoimi prawami i do pewnych granic powinna posiadać również sferę wolności. Pocałunek z języczkiem z całą pewnością stanowi naturalny skutek uczuć; nieważne czy głębokich czy jeszcze nieukształtowanych. W końcu uczucia cielesne muszą podążać pewnymi etapami. Etapami do pełni miłości.