Banki pożyczają coraz więcej nisko oprocentowanych kredytów. Dzięki nim przeciętny zjadacz chleba może pozwolić sobie na towary luksusowe takie jak komputer bądź telewizor. Dzisiejsza pogoń za konsunpcyjnym stylem życia wymusza na ludziach pożyczanie pieniędzy ponieważ chcą polepszyć swój stan posiadania. Jestem przekonana, że tak samo liczy się być i mieć. Osobiście wielokrotnie zaciągałam pożyczki na podreperowanie świątecznego budżetu domowego. Uważam, że najlepiej jest pożyczać w bankach ponieważ nigdy nie wiadomo czy nie trafimy na oszustów zajmujących się lichwiarstwem. Jedni moi znajomi pożyczając w Providencie spłacili jeszcze raz taką kwotę pożyczki. Bywa, że procenty przerastają samą pożyczkę. Gdyby było można zlikwidować wszelakie lichwiarskie pożyczki i obniżyć oprocentowanie tych bankowych ludzie chętniej by je brali. I tak moim zdaniem pożyczki bankowe są coraz popularniejsze i chętniej brane. Ja biorę je w krytycznych momentach jedynie takich jak święta i raty za dobro luksusowe.