Przez lata zmieniał się charakter pracy trenera piłkarskiego. W czasach kiedy to transfery zawodników z klubu do klubu nie były tak popularne jak obecnie, a trenerzy mogli się skupić na szkoleniu swoich podopiecznych słowo tłumaczenia odnosiło się jedynie do kwestii merytorycznej zrozumienia wydawanych podczas treningów poleceń. Obecnie mamy do czynienia z sytuacją kiedy to szkoleniowiec pełni bardziej funkcję selekcjonera, który dobiera z kadry dostępnych piłkarzy jedenastu do pierwszego składu. Nowego znaczenia nabiera natomiast wyraz tłumaczenia. W wynika to z faktu, że przez kluby przewija się ogromna liczba obcokrajowców od których trudno wymagać znajomości tak trudnego języka jakim jest polski. Profesjonalnego tłumaczenia wymagają nie tylko dokumenty oficjalne, ale i codzienne kontakty wewnątrz organizacji. Z tą rolą muszą sobie radzić trenerzy dla których jest to nowy aspekt życia zawodowego. Z jednej strony mamy więc dobrych piłkarzy nad Wisłą, z drugiej zaś kłopot w porozumiewaniu się z nimi.